Zamówienie na życie
Nick Bostrom, szwedzki filozof, w 2003 roku wysnuł hipotezę, że dostatecznie zaawansowana cywilizacja będzie w stanie tworzyć symulacje do celów naukowych lub rozrywkowych. Jeśli takie symulacje już istnieją, to na pewno istnieje więcej symulacji, niż rzeczywistych rzeczywistości i większa jest szansa, że obecnie jesteśmy częścią symulacji, niż nie.
Jest to jedna z moich ulubionych teorii. 4 lata wcześniej w 1999 roku film "The Matrix" zamknął lata 90-te wspaniałą kinematografią pokazując podobną koncepcję życia w symulowanym świecie.
Zrób eksperyment myślowy i spójrz na swoje życie z góry, z punktu widzenia gracza.
- Jak pokierowałbyś swoim simem, aby osiągnąć zamierzone cele?
- Co miałby robić?
- Jakie nawyki wypracować?
- Jaki plan działania byś dla niego ułożył?
Powiedz symulacji czego od życia chcesz pisząc Zamówienie na życie. Będziesz zaskoczony jak wiele rzeczy ostatecznie uda ci się zrealizować.
Jest to proste narzędzie, które pozwoli Ci zastanowić się czego naprawdę chcesz i jaka jest osoba, która już to osiągnęła. Napisane w formie prostych twierdzących zdań typu:
- jestem zadowolony z życia
- ćwiczę codziennie jogę
- jestem ________ człowiekiem
- robię ________ rzeczy
- jeżdżę ________ samochodem
- mam ________ partnerkę
Możesz także podzielić na sfery z życia:
- Rodzina
- Finanse
- Zdrowie
- Miłość
- Praca
- Hobby
- Dowolny inny temat, który jest ci bliski
Pomyśl o tym jak o liście z przyszłości do siebie, który opowiada o tobie.
Zaprojektuj swoje życie
Jeszcze ciekawszym narzędziem jest Tablica marzeń. Mogą to być wycinki z gazet, obrazki, które reprezentują twoje przyszłe życie. Najważniejsze to nie zmieniać co 5 minut swoich pragnień i dać temu czas.
Ja na to lubię mówić Lifestyle Design. Jeśli już marzysz o sportowym samochodzie, to policz ile będzie kosztować jego zakup i późniejsze utrzymanie, i przy jakich miesięcznych dochodach i portfelu inwestycyjnym czułbyś się z tym komfortowo. Jaki będzie pierwszy krok to osiągnięcia tego celu? Zacznij liczyć i planować.
Jeśli nastawisz swój umysł na konkretne cele to zacznie filtrować rzeczywistość pod kątem tych celów. Ja lubię o tym myśleć, że symulacja mi przyniesie to co naprawdę chcę.
DREAM BIG! Nie zapomnij tylko, aby marzenia zamienić na cele i posypać je olbrzymią ilością pracy, działania i akcji.
Oczywiście jak to w grze, symulacja może działać na twoją niekorzyść lub wystawiać cię na próbę. Może sprawdzać, czy oszczędzanie na ubezpieczeniu było dobrą decyzją albo testować lojalność w związku, podsyłając łatwe i kuszące propozycje.
Może też doświadczyć Cię totalnie, sprawdzając, jak wiele cierpienia potrafisz znieść. W końcu, gdybyś to ty miał stworzyć swoją postać, jakie doświadczenia byś jej zafundował, aby zbudować naprawdę silny charakter? No właśnie.
